03. Echa Świętości - Naprzód
Naprzód*
Przesłanie Jezusa przedstawiającego siebie jako „żywego Chrystusa, który żyje w tobie”
Umiłowana duszo, przyszedłem jako żywy Chrystus, który żyje w tobie. Przyszedłem odebrać moje dziedzictwo. Przyszedłem, żeby upomnieć się o twoją duszę. Przyszedłem, aby przypomnieć tobie, duszy w miłości - i wielu, którzy otrzymują te słowa mądrości i miłości - o ścieżce do szczęścia i spełnienia. Sposobem na to jest kochanie wszystkiego, co pojawia się w tobie, wszystkiego, co postrzegasz i wszystkiego, czego doświadczasz wewnątrz.
Twoją funkcją jest błogosławienie stworzenia. Czyli przynoszenie miłości do wszystkiego, co pojawia się w ramach twojej świadomości, czy to obrazów, uczuć, wspomnień, emocji, myśli, wrażeń, rzeczy, ciał, okoliczności i wydarzeń. Wszystkiego.
Ukochana duszo,
Jestem żywym Chrystusem, który żyje w tobie.
Jestem wiernym odbiciem ciebie, twojej duszy.
Jestem perłą o nieocenionej wartości.
Jestem zagubioną drachmą.
Jestem ukrytym skarbem.
Jestem tym, o czym zapomniałaś, właśnie dlatego, że to prawda.
Jestem światłem Świadomości Chrystusowej.
Jestem twoją prawdziwą tożsamością.
Jestem tym, czym ty jesteś w rzeczywistości.
Jestem Chrystusem w tobie.
Biel światła, w którym przyszedłem, jest bladym odbiciem niewysłowionej chwały i mocy, które w tobie żyją – jesteś światłem prawdziwego światła.
Jestem doskonałym odbiciem Twojej Jaźni.
Jestem siedzibą światła.
Nigdy nie przychodzę do ciebie nieproszony. Nigdy nie przychodzę nie w porę. Zawsze staję pod drzwiami - i pukam. Kiedy jesteś gotowa otworzyć swój umysł i serce, tworząc dla Mnie spokojną przestrzeń, wówczas bezzwłocznie staję się obecny. Objawiam się w całej mojej chwale i wspaniałości, chwale i wspaniałości, która jest także twoja, ponieważ nie mam już nic dla siebie. Nie słucham ani nie podążam za zachłannym wołaniem, ponieważ nie mam ani nie noszę już w sobie żadnego lęku.
Jestem czystą miłością.
Jestem czystym potencjałem.
Jestem czystą inteligencją.
Jestem twoją duszą, promienną, nieograniczoną, doskonałą.
Jestem siedzibą światła.
Jedna pełna miłości myśl wystarczy, abym pojawił się w twoim życiu i objął cię światłem, ciepłem i pocieszeniem mojej miłości. Kocham wszystko, co pojawia się we Mnie, a ty jesteś właśnie tym, co powstało z mojej boskości, z mojego Ja nieskończonej Miłości**. Jesteś moim doskonałym stworzeniem. Jesteś tą częścią Mnie, którą tylko ty możesz być. Jesteś kawałkiem Nieba. Cząsteczką miłości. Jesteś cząsteczką Boga, którym jestem. Jesteś moim światłem, moją ukochaną, moją prawdą.
Nie ma miejsca, gdzie mnie nie ma.
Gdzie wieje wiatr, tam jestem.
Tam, gdzie bryza wiosennego zachodu słońca otula wszystko, tam jestem.
Gdzie rosa całuje trawę, tam jestem.
Tam, gdzie zapach spikenardu*** rozprasza piękno jego kwiatu, tam jestem.
Tam, gdzie rodzi się gwiazda, tam jestem.
Tam, gdzie pęka serce i pojawia się łza, tam jestem.
Gdzie mieszka słodycz, tam jestem.
Gdzie jest czułość, tam jestem.
Tam, gdzie wody Nieba spotykają się z wodami Ziemi, tworząc niezgłębione oceany, tam jestem.
Gdziekolwiek myśl o strachu wznosi się nad horyzontem, tam jestem.
Gdzie jest kwiat, tam jestem ja z całą moją miłością.
Gdzie ty jesteś, tam Ja jestem, ponieważ jesteś moim światłem, moją ukochaną i moim wszystkim.
Nie ma miejsca, gdzie mnie nie ma.
Nie ma miejsca, gdzie ty i Ja nie jesteśmy na zawsze zjednoczeni w świetle prawdy.
Tam, gdzie pada promień światła wyłaniający się ze słońca, tam jesteśmy razem, ty i Ja.
Tam, gdzie upada płatek róży, tam jesteśmy razem, ty i ja, ponieważ jesteśmy tym, co otrzymało życie, wszystkim, co widzą i czego nie widzą oczy.
Jesteśmy czystym potencjałem miłości. Jesteśmy siedzibą światła.
Przełożyła na język polski: Barbara Dziobek
* "Możesz jedynie ruszyć naprzód, do pełnego Nieba swojej świętości" - słowa Jezusa z księgi IV, rodz.14 (przyp. tłum.)
** my Self of infinite Love - możemy przetłumaczyć zarówno jako "moja Jaźń nieskończonej Miłości" jak i "moje Ja nieskończonej Miłości". (przyp. tłum.)
*** Kwiat spikenardu - drobne różowe kwiaty rośliny pochodzącej z Indii, rosnącej w Himalajach, z której pozyskiwano drogocenny olejek nardowy używany jako lekarstwo (kołatanie serca, bóle głowy, drżenia, drgawki) i perfumy oraz do namaszczania. Działanie kojące i uspokajające. Aby oddać sens tego zdania po polsku, można by powiedzieć: "Tam, gdzie zapach fiołka rozprasza piękno jego kwiatu, tam jestem." (przyp. tłum.)